Metanville

O blogu

Inspiracją dla całej fabuły był pewien film. Teresa Palmer (na nagłówku, w blogu jako Eileen) zapadła mi głęboko w głowę i wprost nie mogę uwierzyć, że udało mi się napisać chociaż 1 rozdział mimo sceptyzmu to pisania ,,niekucykowego" fanfictu....
Pisałam już kilka FFów, ale za każdym razem czułam że pisanie idzie mi opornie, nie sprawia mi przyjemności i zupełnie nie wczuwam się w postać bohaterów. Sprecyzując- nie czuję tych fanfictów.
Z tym jednak było inaczej. Pisanie, wyobrażając sobie jednocześnie całą sytuację, z Fairytale w tle sprawia mi wielką przyjemność, mimo że przed opublikowaniem posta sprawdzam go kilka razy by wyłapać z perspektywy czytelnika najprostsze błędy.
Skąd nazwa Metanville? Ma ona ścisły związek z fanfictem, jednak przez pierwsze kilka/kilkanaście rozdziałów nic się o niej nie dowiemy. Zawsze pisząc fanficty wyobrażałam sobie Metan jako odważną dziewczynę, poza tym to imię jest moim zdaniem śliczne i nietypowe. Kojarzy mi się w pewnym stopniu z postacią Storm w ,,Wiejemy do lasu".
Krótko mówiąc: miłej (lub niecałkiem) lektury!
Pozdrawiam
Raline 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz